top of page

   June Reflection 

W naszym życiu są niezliczone tomy wyraźnie udzielonych, ale nieotwartych łask.  Po prostu nie wiemy, jak je przyjąć i zaakceptować.  Są one specjalnie skierowane do nas.   „ Patrz, na moich dłoniach wypisałem twoje imię…” (Iz 49:16).  Pędzimy przez życie, nie zastanawiając się, co jest naprawdę ważne dla naszego wiecznego zbawienia.  Ilu z nas nadal ma zwyczaj porannej modlitwy?  Czy czujemy się niezręcznie uznając Boga publicznie?  Ilu jeszcze pamięta o zrobieniu znaku krzyża lub nawet odmówieniu „Modlitwy przed i po posiłku” w stołówce wśród ludzi nie naszej wiary?

 

„Jestem zajęty” to ogólna odpowiedź udzielona przez ludzi, dlaczego nie mają już czasu na refleksję o Bogu w swoim codziennym życiu.  Ponadto, that krótkie i proste zdanie „Jestem zajęty” jest wymówką od ludzi, którzy nie chcą konfrontować się z konkretną sytuacją.

 

Uznanie i zaakceptowanie Boga oznacza pierwszy krok do owocnej wiary i życia.  Nigdy nie wolno nam zapominać, że musimy coś z tym zrobić, ponieważ Bóg nigdy nie zapomina.  On zawsze ma coś dobrego dla każdego z nas, bo na wypadek, gdybyśmy nic z tym nie robili. "... każde drzewo, które nie przynosi dobrych owoców zostanie ścięty i wrzucony w ogień ” (Mt 3,10).  

„O Najświętsze Serce Jezusa, ufam Tobie”

 

„O Najświętsze Serce Jezusa,

W Tobie pokładam ufność,

Cokolwiek mnie spotka, Panie,

Choć może być ciemna godzina.

We wszystkich moich radościach, we wszystkich moich nieszczęściach,

Chociaż widzę tylko smutek.

„O Najświętsze Serce Jezusa,

W Tobie pokładam ufność.

 

Kiedy ci, których kocham odeszli

I jestem bardzo zmartwiony,

O Najświętsze Serce Jezusa,

Lecę do Ciebie na odpoczynek.

We wszystkich moich próbach, wielkich czy małych,

Moja ufność będzie,

Niewzruszony, gdy płaczę drogi Panie. 

„Ufam Tobie”.

 

To moja jedyna słodka modlitwa, drogi Panie!

Moja wiara, moja ufność, moja miłość,

Ale przede wszystkim w tej ostatniej godzinie

Kiedy śmierć wskazuje na górę,

Ach, więc słodki Zbawicielu, niech Twoje oblicze!

Uśmiechnij się do mojej duszy uwolnionej.

Och, mogę płakać z entuzjastyczną miłością,

„Powierzyłem Tobie moje zaufanie”. 

Refleksja o Matce Bożej

Najwyższy przykład nabożeństwa do Matki Bożej pochodzi od samego Boga.  Bóg jako pierwszy oddał się Maryi.   Oddał się Jej w tak doskonały sposób, że stał się Jej Synem.  W ten sposób Jezus był pierwszym i największym klientem Maryi.  Bóg Sam ustanowił największy przykład, który ma nieskończoną wartość i piękno.  

 

Musimy być „naśladowcami Boga”, jak mówi nam św. Paweł (Ef 5,1).  Powinniśmy być „przystosowani do Jezusa” (por. Rz 8,29).  Święty Maksymilian Kolbe napisał, że „naśladowanie Jezusa jest całą naszą świętością”.  Jeżeli Bóg oddał się Maryi do tego stopnia, że stał się Jej Dzieckiem, to czy nie powinniśmy oddawać się również Maryi i stać się Jej dziećmi.  Dzieci Maryi z łaski, jak Jezus, nasz Boski Wzór; Jezus, Jej Dziecko z natury. Św. Teresa z Lisieux opisuje szczęśliwe wrażenie, jakiego doznała, gdy rozmyślała o tej słodkiej prawdzie: Jezus i Teresa są dziećmi tej samej Matki; i naszym szczęśliwym losem i urzędem jest naśladowanie Jezusa w Jego roli jako dziecka Maryi. 

bottom of page